Trybsz

Trybsz jest podgórską wsią, w której można wśród cichej i spokojnej przyrody na własnej skórze doświadczyć piękna, uroków życia wiejskiego lub też podziwiać cenne zabytki historyczne i przyrodnicze. Wieś powstała w dobrach zamku niedzickiego, a jej pierwotna nazwa, pojawiająca się w dokumentach z XV w., brzmiała Święta Elżbieta i pochodziła od imienia patronki miejscowego drewnianego kościółka, wybudowanego w 1567 r.

Świątynia ta, obecnie długa na 15 m i na 8 m szeroka, wybudowana została bez użycia jednego gwoździa, jest jedną z największych atrakcji tzw. szlaku gotyckiego architektury drewnianej. W przepięknie zdobionym wnętrzu znajduje się cenna późnobarokowa polichromia z XVII w., która poprzez obrazy nauczała prosty lud podstawowych dogmatów wiary. Bez wątpienia najciekawszym jest obraz Wniebowstąpienia Panny Maryi na tle panoramy Tatr, z zamkami niedzickim i czorsztyńskim, który jest jednym z najstarszych istniejących obrazów przedstawiających Tatry.

W związku z Tatrami warto wspomnieć, że z Trybsza pochodził znany taternik, geograf, geolog i glacjolog František Dénes (1845-1934), który posiada wielkie zasługi w badaniu Tatr, pisaniu przewodników i wybudowaniu wielu szlaków tatrzańskich. Pierwotny drewniany kościółek z XVI w. nie posiada już zakrystii i wieży, które zostały rozebrane w okresie międzywojennym. Również część wyposażenia została na początku XX w. przeniesiona do kościoła p. w. św. Elżbiety. Możemy w nim np. znaleźć obraz patronki na tryptyku z XVI w., czy starożytny obraz Przemienienia Pańskiego. Powagi temu miejscu pamięci dodają dwaj niemi świadkowie przeszłości – pomniki przyrody lipa i jawor. Obecnie posługę w obydwóch kościołach sprawują ojcowie cystersi. Oprócz kościołów w Trybszu można również podziwiać pięć przydrożnych kapliczek. Najstarszą jest kapliczka p. w. Jana Chrzciciela, która wybudowana została na zboczu „Uboc”, gdzie w przeszłości chowano zmarłych na cholerę. W 1945 r. pochowani zostali tutaj dwaj niemieccy i węgierscy żołnierze, którzy zginęli podczas przechodzenia frontu. W XIX i XX w. spora liczba mieszkańców wyemigrowała za pracą do Ameryki i Kanady. Na początku XX w. Trybsz podzielił los pozostałych wsi, które należą obecnie do Polski. Początkowo, po zakończeniu wojny i rozpadzie Austro-Węgier, włączony został jako część powiatu Spiska Stara Wieś (Spišská Stará Ves) do słowackiej części nowopowstającej Republiki Czechosłowackiej, a następnie, po wniesieniu przez Polskę roszczeń do Zamagurza, stał się częścią tzw. obszaru plebiscytowego, a co do przynależności wsi w głosowaniu mieli zadecydować sami mieszkańcy Trybsza. Planowany plebiscyt nie odbył się jednak, a wieś na podstawie decyzji Rady Ambasadorów Konferencji Pokojowej w Spa została w 1920 r. przyłączona do Polski. Nie pomógł fakt, iż mieszkańcy Trybsza spisali petycję, broniąc się przed tą decyzją, a w 1922 r. pod przywództwem ich miejscowego rodaka, ks. Františka Móša (1891-1971), wybrali się z delegacją do komisji delimitacyjnej, przed którą domagali się powrotu do Czechosłowacji. W 1939 r. w związku z wybuchem II wojny światowej i atakiem na Polskę, w którym wzięła udział republika Słowacka, Trybsz przyłączono do Słowacji, a po jej zakończeniu w 1945 r. ponownie przyłączono go do Polski, gdzie znajduje się do chwili obecnej.

W okresie powojennym mieszkańcy wsi byli obiektem kilkunastu napaści łupieżczych grupy zbrojnej pod dowództwem Józefa Kurasia „Ognia”. Podczas jednego z takich napadów w 1946 r. zastrzelony został miejscowy młynarz Paweł Bizub (1889-1946), który podczas II wojny światowej współpracował z polskim podziemiem i brał m. in. udział w przerzucie przez granicę żony i córki polskiego generała Władysława Sikorskiego. Po wojnie kilkanaście rodzin wyemigrowało do Czechosłowacji, chociaż i dzisiaj żyją tutaj mieszkańcy narodowości słowackiej, którzy zorganizowani są w miejscowym kole Towarzystwa Słowaków w Polsce.

Obecnie Trybsz jest cichą podgórską wsią świadczącą usługi agroturystyczne, które rozwija miejscowa filia Stowarzyszenia Agroturystyczne Galicyjskie Gospodarstwa Gościnne.  Odwiedzającym wieś oferuje zakwaterowanie w pensjonatach lub w domach prywatnych z domowym wyżywieniem przygotowywanym przez miejscowe gospodynie. W podstawowe artykuły spożywcze zaopatrzymy się w miejscowych sklepach wielobranżowych. Podczas świąt kościelnych możemy podziwiać mieszkańców w tradycyjnych strojach trybskich, które pielęgnuje również miejscowy zespół folklorystyczny Trybskie Dzieci.  Ponad połowę obszaru należącego do wsi zajmują lasy, łąki i pastwiska z typową podtatrzańską florą i fauną. Prowadzi tędy kilka oznakowanych szlaków pieszych i rowerowych, a także nieoznakowanych ścieżek po okolicznych wzgórzach, gdzie przyroda pokochała przepiękne widoki Tatr.